Intensywne ćwiczenia a Orton flex – opinie i wielkie rozczarowanie
Rok temu zaczęłam intensywnie ćwiczyć, głównie były to jazda na rowerze, długie spacery i jogging. Bardzo szybko odczułam, że moje stawy zwłaszcza biodrowe są przeciążone. Po jakimś czasie nawet krótki spacer sprawiał, ze ból bioder był bardzo uciążliwy. Najgorzej było w nocy. Nie mogłam spać i tylko przewracałam się z boku na bok budząc męża. Pewnego dnia miał już chyba tego dość i przyniósł mi tabletki o nazwie Orton Flex.
Saszetki Orton Flex – opinie naobiecywały dużo a rzeczywistość to zweryfikowała
Stwierdził że powinny mi pomóc więc zaczęłam je łykać. Jednak obiecywane skutki w postaci zmniejszonego bólu czy jego całkowite ustąpienia nie przychodziły. Zażywałam preparat przed dobrych kilka tygodni ale ból nadal był silny. Nie wiedziałam już co mam począć przecież takie tabletko powinny dużym stopniu uśmierzyć ten ból. Powiedziałam mężowi że te jego tabletki Orton Flex nie działają i rzuciłam je na dno szuflady. Pewnego razu wybrałam się z mamą w odwiedziny do babci.
U babci zauważyłam maść, którego używała – bardzo mnie zainteresowała
Zauważyłam na stoliku maść Harpagon Forte Max.
Babcia powiedziała, że jej pomaga na wszystkie bóle i jeżeli dalej dokucza mi biodro to może mi ją polecić. Zaczęłam więc smarować się tym kremem. Pamiętam że po raz pierwszy gdy nałożyłam go przed snem przespałam całą noc. Ból nie był tak intensywny żeby mnie obudzić. Krem Harpagon Forte Max faktycznie zgodnie z opinią babci poskutkował już po pierwszym zastosowaniu. Nie uśmierzył bólu całkowicie, ale mijały dni, a ból faktycznie był coraz mniejszy. Do tego stopnia, że zamówiłam sobie zapasową tubkę, którą schowałam do swojej prywatnej apteczki z ich strony https://harpagonforte.pl/
Jestem niezmiernie pozytywnie zaskoczona działaniem żelu!
Po dwóch tygodniach regularnego stosowania maści Harpagon Forte Max znowu mogłam wyjść na długi spacer bez obaw że wrócę z ogromnym bólem bioder. To było cudowne uczucie ponieważ uwielbiam spacery. Maść stosuje regularnie zawsze wtedy gdy zaczynam odczuwać ból i wszystko przechodzi. Bardzo cieszę się, ze tego dnia pojechałam do babci i poleciła mi krem Harpagon Forte Max bo nie wiem co bym bez niego zrobiła. To tylko krem a tak bardzo ułatwił moje życie. Nie stresuje się już tym, że za chwilę biodra zaczną mnie boleć i znowu nie prześpię całej nocy. Jestem teraz wypoczęta i zrelaksowana.
Orton Flex… bardzo znajoma nazwa. Wydaje mi się, że widziałam wiele reklam w telewizji z tym preparatem. Osobiście go nie używałam, ale mogę polecić Harpagona. Pomógł mi przy problemach z nadgarstkami. 🙂 zwłaszcza, że nie mogłem udać się na wizytę do lekarza, bo mnie nie chciał przyjąć, a teleporady niech sobie w **** wsadzi
Maizei, chciałem Ci bardzo podziękować. Mam zwyrodnienia w stawach i przez to problem z poruszaniem się. Kości mi niestety dokuczają na całej długości, więc muszę codziennie coś w siebie wpychać, żeby w jakiś sposób wspomóc ich regenerację. Zażywałem Orton przez 4 miesiące(!) i nie dawało mi to widocznych efektów. Miałem wrażenie, że niestety rehabilitacja daje bardziej namacalne postępy, wtedy trafiłem na ten artykuł, ale jak to z artykułami, nie do końca wierzę w takie historie ;))))), dopiero jak przeczytałem Twój komentarz to postanowiłem, że spróbuje zamówić tą drugą maść https://harpagonforte.pl/ no i… po tygodniu mnie to totalnie rozwaliło. W końcu MOGĘ się w miarę normalnie poruszać i czuję, że Harpagon robi swoją robotę, to chyba ten czarci pazur z maści, ale nie wiem… ostatnio płakałem jak dziecko, jak po całym dniu mogłem sie normalnie zginać i podnieść swojego bratanka, bardzo Ci dziękuję, bo to Ty mnie przekonałeś do tego zamówienia!
Orton Flex zawsze miał tak wow skład, ale potem człowiek sobie poczytał obadaniach nad glukozaminą… Wiecie, że ona nawet nie ma potwierdzonych właściwości leczniczych? Dla mnie to jakiś dramat, zawsze mi się wydawało, że to kluczowy składnik w regeneracji a tu… eh.
Też to czytałam!
A zawsze jak wybierałam preparaty to wszyscy wskazywali koniecznie na glukozaminę. Wiecie co? Czuję się troszeczkę oszukana…
kazuje się, że badania jednak nadal trwają i badacze ciągle zmieniają ostateczną wersję… :/
Hej, widzę, że wiele osób z tąd stosuje Orton Flex albo inne preparaty, gdy odczuwa ból… Moim zdaniem to niewłaściwie i powinniście pomyśleć o zmianie tych przyzwyczajeń. W końcu jak coś Was boli to albo przeciwbólowe środki albo nie wiem co. Takie suplementy jak Orton Flex będą najlepsze gdy chce ogólnie swoje kości wzmocnić, ale gdy już odczuwanie ból to poszłabym w stronę kremów albo zwykłych tabletek przeciwbólowych. No wiecie, tak na chłopski rozum.