Maść Niedźwiedzia na ból kości – opinia

Od dłuższego czasu borykam się z problemem bolących kości. Powracający ból, przeszywający całe ciało, jest nie do zniesienia i nie pozwala na normalne funkcjonowanie. Poszukując pomocy w internecie, po wielu próbach, natknęłam się na lek, jakim jest Maść Niedźwiedzia. Z opisu wynikało, że jest ona idealnym rozwiązaniem dla osób, które cierpią na bóle stawów, kości i mięśni oraz bóle reumatyczne, gdyż ze względu na zawarte w niej różnorodne składniki może wykazywać działanie rozgrzewające lub chłodzące.

Maść na ból kości opinie miała pozytywnemasc-niedzwiedzia-opinie

Skuszona kilkoma pozytywnymi opiniami zamieszczonymi pod produktem oraz samym jego opisem, postanowiłam wypróbować maść rozgrzewającą i zakupiłam jedno opakowanie. Producent zapewniał, że w skład maści wchodzą wyłącznie naturalne surowce oraz cenne ekstrakty ziołowe, a jej tradycyjna receptura wzbogacona w składniki aktywne zapewnia naturalne działanie oraz intensywne grzanie, pozostawiając przyjemne uczucie ulgi, odprężenia i relaksu. Pełna nadziei, że w końcu na dobre pożegnam się z bolącymi kośćmi, zaczęłam stosować maść. Zgodnie z wytycznymi znajdującymi się w ulotce, maść należy stosować w miejscach występowania bólu, delikatnie wmasowując w skórę, od dwóch do trzech razy dziennie. Smarując ciało, faktycznie czułam uczucie ciepła, ale nic poza tym.

Maść Niedźwiedzia – efekty?

Żadnego odprężenia i relaksu, a wręcz lekkie pieczenie. Myśląc, że jest to słuszne odczucie, powtarzałam więc zabiegi trzykrotnie każdego dnia, przez całe dwa tygodnie. Niestety nie przynosiło to żadnych pozytywnych rezultatów. Miałam nadzieję, że jest to wina krótkiego okresu stosowania produktu, a nie samej jego jakości, dlatego postanowiłam stosować go dalej. Jednak po upływie kolejnych dwóch tygodni stosowania bóle kości wcale nie ustępowały, pomimo wszelkich zapewnień producenta maści. Co więcej, skóra w miejscach, które miały styczność z maścią, stała się wysuszona i lekko zaczerwieniona. Zgodnie z ostrzeżeniem zawartym w ulotce, podczas stosowania Maści Niedźwiedziej mogła wystąpić reakcja alergiczna w związku z występowaniem u pacjenta nadwrażliwości na którykolwiek ze składników. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że maść zawiera prawie wyłącznie składniki naturalne i ziołowe, nie spodziewałam się wystąpienia żadnego uczulenia. Liczyłam na spektakularne efekty, a jedyne czego doświadczyłam to rozczarowanie.

Nie polecam Maści Niedźwiedziej

Podsumowując, Maść Niedźwiedzia okazała się dla mnie wielką klapą. Obietnice składane przez producenta maści może i nie są pustymi słowami, jednak nie można przyznać, że działanie tego leku jest w 100% skuteczne. Przekonałam się o tym na własnej skórze — i to dosłownie. Z obawy o rozwinięcie się reakcji alergicznej na skórze zaprzestałam stosowania maści. Po zakończeniu kuracji uczulenie minęło, nie jestem jednak pewna czy dalsze stosowanie Maści Niedźwiedziej byłoby dla mnie bezpieczne. Niewielka ilość opinii w internecie na temat tego produktu nie może być miarodajna, pomimo że komuś faktycznie ta maść mogła pomóc, ja jednak nie jestem zadowolona z jej działania. Następnym razem, w poszukiwaniu cudownego leku na ból kości, będę kierować się przede wszystkim opiniami zaufanych ludzi — rodziny i przyjaciół.