Tabletki na ból kości Apap Extra – opinie a rzeczywistość

Jako starsza osoba, moje zdrowie ostro szfankuje. Ostatnio miałam problem z chodzeniem, a szczególnie z kolanem oraz z sięganiem po coś, czyli łokciem. Stawy ostro dawały mi popalić, a ból był na prawdę nie miłosierny. Jako, że zawsze na ból używam Apap’u Extra, który jest silniejszy niż zwykły Apap, postanowiłam wziąć go tym razem.

Tabletki Apap Extra – opinie i krótka recenzja po stosowaniu

tabletki apap extra - całe opakowanie i opinie po

Tabletki brałam zawsze kiedy ból się pojawiał. Czasami nawet brałam więcej niż jedną, ponieważ ból był bardzo silny, albo nie mijał. Po jakimś czasie brania Apap’u Extra czułam się zmęczona i znikała chęć do jakichkolwiek czynności fizycznych. Byłam zła na wszystkich i wszystko, chodziłam poddenerwowana i byłam bardzo senna. Okazało się, że za często i w zbyt dużych ilościach zażywałam Apap’u Extra i skutkowało to pogorszeniem stanu mojego zdrowia. Byłam bardzo zła i zszokowana, jak to mogło się stać. Zawsze uważałam na to jakie leki biorę i ile, a rzeczywiście Apap Extra jest silniejszy od zwykłego. Zatem bardzo zawiodłam się na tych tabletkach, ponieważ są reklamowane za najlepsze, nie tylko na ból stawów.

Skład Apapu Extra:

  • paracetamol 500 mg,
  • kofeina 65 mg,
  • powidon,
  • skrobia kukurydziana,
  • metyloceluloza,
  • talk,
  • i inne.

Niestety nie pomógł mi zwalczyć bólu, a potrzebowałam czegoś konkretnego.

W internecie znalazłam coś innego – żel na bóle kości

Postanowiłam poszukać czegoś w internecie, zależało mi, aby był to żel, albo maść, które zadziałają miejscowo i na pewno zwalczą ból. W internecie znalazłam parę maści, które powinny złagodzić ból. Moja sąsiadka, która wiedziała o moich problemach, powiedziała mi, że na ból stawów jej córka używa żelu Harpagon i bardzo go szanuje. Postanowiłam również go przetestować.

Cena rzeczywiście była większa niż Apapu, ale postanowiłam, że nie zmienię zdania, szukałam przecież czegoś co pozwoli mi zapomnieć o bólu stawów. Kupiłam żel przez internet, gdyż w najbliższych aptekach go nie znalazłam. Musiałam więc zapłacić dodatkowo za dostawę. Jest to wielki minus i mam nadzieję, że za niedługo żel znajdzie sie w aptekach w mojej okolicy. Używałam go przez miesiąc, zawsze wtedy kiedy pojawiał się ból i był nie do zniesienia. Po dwóch tygodniach ból stawał się mniejszy i do zniesienia. Po całym okrągłym miesiącu stosowania ból przechodził całkowicie. Byłam bardzo zaskoczona i do tego pozytywnie. Myślałam, że to kolejny badziew, który nic mi nie pomoże, a tylko pogorszy mój stan zdrowia. Nie pomógł od razu, ponieważ z początku tylko łagodził ból, ale by dowiedzieć się czy zadziała, musiałam poczekać i przez jakiś czas się pomęczyć. Oczywiście wytrzymałam i teraz mogę pochwalić się moją wytrzymałością.

Podsumowując – czy jestem zadowolona? I to jak!

Jestem bardzo szczęśliwa, że dałam przekonać się do stosowania żelu Harpagon. Cena może na prawdę odpychać, ale warto zaoszczędzić i dobrze wydać pieniądze. Chodzi przecież o nasze zdrowie i samopoczucie. Teraz mogę wychodzić na spacer z moją rodziną i cieszyć się każdym dniem. Do tego odzyskałam chęci do życia i nie bałam się wychodzić na dwór, ponieważ zawsze ze sobą biorę żel. Jestem teraz szczęśliwsza i w końcu mogę w pełni korzystać z życia.